Oszczędzanie w czasach kryzysu nie tylko przez polisy inwestycyjne

Z Michałem Perłowskim, Senior Product Manager w Bank BGŻOptima rozmawia Piotr Siekański.

Ubezpieczenie.com.pl: Dlaczego BGŻOptima stawia właśnie na oszczędzanie? Polacy bardziej zainteresowani są chyba kredytami, o które coraz trudniej, niż lokatami i odkładaniem środków na przyszłość. I czy potrzebujemy do tego nowego banku?
Michał Perłowski: BGŻOptima to pierwszy w Polsce bank internetowy wyspecjalizowany w oszczędzaniu. Taki bank pozwala BGŻ dotrzeć do nowej grupy klientów, preferującej internet jako kanał kontaktu z bankiem, którzy nie chcą zmieniać swojego obecnego „pierwszego” banku. Szukają natomiast dobrego rozwiązania dla swoich oszczędności. Badania pokazują, że grupa ta rośnie i będzie rosła.

Wszystkie opłaty i prowizje w BGŻOptima wynoszą 0zł. Czy dobrym interesem jest przeniesienie swojego zwykłego konta bankowego do BGŻOptima?
BGŻOptima to bank wyspecjalizowany w oszczędzaniu. Nie ma w swojej ofercie zwykłego rachunku oszczędnościowo rozliczeniowego, nie ma karty debetowej. Z założenia chcemy być dla naszych klientów drugim bankiem, w którym będą mogli pomnażać swoje oszczędności na zawsze atrakcyjnych zasadach.

Co różni tę ofertę od produktów BGŻ?
BGŻ i BGŻOptima to dwie oddzielne marki. BGŻ to bank uniwersalny. BGŻOptima to z kolei nowoczesny, wyspecjalizowany bank depozytowy, kierujący swoją ofertę do klientów, którzy lubią zarządzać swoimi finansami w Internecie. Te dwa modele uzupełniają się i sprawiają, że Bank BGŻ może dotrzeć z atrakcyjną ofertą do szerszej grupy klientów.

Obawiam się, że darmowe konto... kiedyś przestaje takim być. Kiedy możemy spodziewać się wprowadzenia opłat za prowadzenie konta, jakie obowiązują w wielu innych bankach?
BGŻOptima oferuje klientom konto oszczędnościowe, zupełnie darmowe. Co więcej, dajemy możliwość dokonywania z tego konta dowolnej liczby przelewów w miesiącu, również bez żadnych opłat. Inne banki zwykle umożliwiają dokonanie od 1 do 3 darmowych przelewów w miesiącu, a za kolejne każą sobie płacić, często niemało. Nie przewidujemy wprowadzenia opłat za prowadzenie konta oszczędnościowego.

Czy lokaty i konta oszczędnościowe to dobry pomysł na pomnażanie dochodów w obecnej sytuacji rynkowej? Stopy procentowe są niskie, czas lokat antybelkowych odchodzi do lamusa, a może chodzi o przyciągnięcie klientów zainteresowanych ofertą Funduszy Inwestycyjnych?
Klient powinien mieć w swoim portfelu różne produkty. Konkurencyjnie oprocentowane konto oszczędnościowe pozwalające na zachowanie płynności w domowym budżecie, lokatę, która wysokim oprocentowaniem pozwoli na wygenerowanie satysfakcjonującego zysku oraz fundusze które ze względu na potencjalnie wysokie stopy zwrotu są warte rozważenia. Podstawowym błędem inwestorów jest brak świadomości celów inwestycyjnych. To cel określa wybór instrumentu, który umożliwi nam realizacje naszych marzeń. Inwestowanie jest sztuką wykorzystywania nadarzających się okazji. Czekając na dogodny moment rozpoczęcia inwestycji ryzykujemy, że nigdy nie będziemy uczestnikiem, a jedynie obserwatorem wydarzeń na rynku kapitałowym. Naszym zdaniem inwestowanie powinno opierać się na strategii inwestycyjnej polegająca na inwestowaniu środków w określonych odstępach czasu, niezależnie od panującej na rynku koniunktury, pozwalająca uśredniać cenę zakupu. W ten sposób unika się kupowania „na górce” i sprzedawania „w dołku”.

Dlaczego przeciętny Kowalski miałby zdecydować się na inwestycję w Fundusze przez BGŻOptima, skoro może to robić za pomocą polis inwestycyjnych? Ich zaletą, w porównaniu z ofertą BGŻOptima, jest nieopodatkowany zysk pod koniec okresu oszczędzania.
W przypadku Polis unit-linked nie musimy na bieżąco opłacać podatku Belki od zysków kapitałowych. Podatek zapłacimy jednak w momencie wypłaty zysku, czyli po zakończeniu programu np. po 15 latach. Podobną korzyść daje nam konstrukcja funduszy parasolowych: konwertując (zlecenie zamiany) pieniądze pomiędzy subfunduszami, w rzeczywistości pozostajemy w obrębie jednego funduszu, nie płacąc przy tym „podatku Belki”. Podatek jest płacony przez inwestora dopiero po zakończeniu przez niego inwestycji w funduszu i realizacji zysków. Klient, który decyduje się na Polisę unit-linked musi się liczyć z bardzo wysokimi kosztami w porównaniu z czystymi funduszami inwestycyjnymi.